Czy zakładanie tresek jest trudne i skomplikowane? Na początku może się takie wydawać, jednak trzymając się podstawowych zasad ich mocowania, można osiągnąć pożądany rezultat, czyli zwiększenie objętości włosów naturalnych, ich przedłużenie przy jednoczesnej wygodzie noszenia treski i pewności, że jest niezauważalna i praktycznie niewyczuwalna. Jak zatem przymocować treskę, by cieszyć się spektakularnym efektem i piękną fryzurą?
Jak zacząć doczepianie tresek?
Na samym początku niezwykle istotną kwestią jest dobór odpowiednich tresek. Należy zwrócić uwagę na ich jakość i zastanowić się, czy lepszym rozwiązaniem będą włosy naturalne, czy syntetyczne. Kolejno trzeba skupić się na wyborze odpowiedniego odcienia, by treska pasowała do włosów nie tylko ich barwą, ale także tonem. Im bardziej treska przypomina twoje włosy, tym lepiej będzie wyglądać finalny rezultat. Liczy się także cel zastosowania tresek — czy chcesz dodać włosom objętości, czy je przedłużyć? Być może mają jedynie posłużyć do upięcia ciekawej fryzury na ważną okoliczność? Od tego także będzie zależeć dobór treski.
Jak przypiąć treskę?
Jeżeli posiadasz już odpowiednie treski, możesz przejść do następnego etapu, czyli ich przymocowania. Jedną z najpopularniejszych metod mocowania jest korzystanie z tresek wyposażonych w tak zwany clip in. W pierwszej kolejności należy włosy pogrupować w pasma, tworząc poziomy przedziałek i tuż u nasady zamocować spinki oraz zatrzasnąć. W razie potrzeby można wykonać następny przedziałek i również przy nim umieścić kolejne pasma. Zazwyczaj wykonuje się kolejne przedziałki w odstępie około trzech centymetrów. Jeśli czujesz taką potrzebę, pozostałe pasma możesz wpiąć również we włosy na wysokości skroni. Kolejny etap wymaga już jedynie przeczesania włosów szczotką. W zależności od okoliczności, dla jednych osób odpowiednia będzie peruka z włosów naturalnych, a u innych wystarczającą okaże się treska. Wybór jest ogromny, co pozwala maksymalnie dopasować finalny produkt do swoich oczekiwań.