Nauka obecnie mało komu kojarzy się tylko ze żmudnym zakuwaniem na pamięć. Uczniowie urozmaicają sobie przyswajanie wiedzy różnymi sposobami, takimi jak techniki uczenia się, wizualne notatki w zeszytach lub podział przedmiotów lub zagadnień na kolory. Dostępne w sklepach papierniczych produkty, takie jak kolorowe pisaki, teczka lub skoroszyt ułatwiają to zadanie. Jednak duża ilość otrzymywanych na luźnych kartkach ćwiczeń i notatek sprawia, że większość uczniów nie może nad nimi zapanować.
Do śmietnika z zadaniami, czyli co się dzieje z karteczkami?
Starsze pokolenia w szkole do dyspozycji miały książkę i zeszyt. Wszystkie zadania pisało się w zeszycie – książka służyła wyłącznie do czytania, a traktowana była z pietyzmem, ponieważ – wypożyczona z biblioteki – miała służyć kolejnym rocznikom adeptów wiedzy. Do przechowywania sprawdzianów uczeń miał przypisaną jedną teczkę lub skoroszyt, który otrzymywali rodzice na wywiadówce, by na własne oczy zobaczyć postępy dziecka w nauce.
Obecnie w szkołach sytuacja wygląda całkiem inaczej: oprócz podręczników uczniowie używają jeszcze: zeszytów, ćwiczeń oraz luźnych kartek, karteczek i karteluszków, masowo odbijanych przez nauczycieli na kserokopiarce. Bywa, że owe karteczki, zawierające często niezbędną, uczniowską wiedzę, są wklejane do zeszytów. Najczęściej jednak lądują w koszu lub powiększają stertę domowej makulatury, a po jakimś czasie spanikowany uczeń nadaremnie poszukuje utraconej notatki, w konsekwencji ponownie kopiując ją od kolegów.
Notatki ułożone należycie w kolorowym skoroszycie
Kolorowy skoroszyt, do którego można wpiąć otrzymane kartki, jest rozwiązaniem zarówno prostym, jak i skutecznym. Lekki, niezajmujący dużo miejsca oraz dostępny w szerokiej gamie barw, pozwala zarówno na wybór jednego ulubionego koloru, jak i kilku – dla każdego przedmiotu innego. Uczy systematyki i porządku, a co najważniejsze – w skoroszycie notatki nie zgubią się, tylko zawsze będą pod ręką ucznia, kiedy zajdzie potrzeba z ich skorzystania. Wpięte notatki są ułożone przejrzyście i nie rozsypują się. Bez problemu można jednak je rozpiąć i wyjąć pojedynczą kartkę. Nie ma również obawy, że do wpięcia koniecznie trzeba je dziurkować: producent skoroszytów przewidział to i oprócz klasycznych, wymagających dziurkowania, można wybrać skoroszyty z zaciskiem: kartka nie ma dziurek, a klips utrzymuje plik notatek w należytym porządku.
Co jednak zrobić z całym skoroszytem, pełnym notatek? Niektóre z nich mają listwę, która umożliwia wpięcie do segregatora. W ten sposób oznaczone i opisane notatki będą w jednym miejscu, czekając spokojnie do czasu, gdy pełen zapału uczeń rozpocznie przygotowania do egzaminu.
Leave a Reply